Piotr Orzeszko

Piotr Orzeszko był znajomym ojczyma Elizy – Konstantego Widackiego. Eliza wiedziała, że musi wyjść za mąż bardzo rychło, dlatego że była jedynaczką zamożnej rodziny, jedną z najbogatszych panien gubernii i tak wymagały zwyczaje. Pani Elizie Orzeszkowej było obojętnie za kogo wychodzić za mąż, a Piotr Orzeszko podobał się jej bardziej od innych z powierzchowności, sposobu tańczenia. Słynną pisarkę ciekawiły strony dość dalekie od Grodna, w których mieszkał Piotr Orzeszko i jego sposób bycia w towarzystwie, nienaganne i grzeczne maniery.

Eliza również chciała rozpocząć jak najszybciej dorosłe życie i usamodzielnić się. Eliza Orzeszkowa chciała co prędzej być mężatką, aby mieć prawo rozporządzać się swoim domem i sobą. Piotr Orzeszko miał 35 lat, był wysokim przystojnym blondynem, o gęstych mocno kręcących się włosach, tańczył zgrabnie, obejście się jego w towarzystwie było łatwym, uprzejmym i dość wykwitnym.

Ślub 17letniej Elizy i Piotra Orzeszko odbyl sie 21 stycznia 1858 roku w kościele bernardyńskim. Parę tygodni po ślubie państwo młodzi spędzili w Grodnie oddając i przyjmując mnóstwo wizyt, a potem wyruszyli do Ludwinowa, majątku Piotra Orzeszko w powiecie kobryńskim 40 mil od Grodna położonego.

W Ludwinowie i tamtych stronach Eliza Orzeszkowa spędziła lata od początku 1858 do końca 1863 roku. Tamtą epokę życia pisarka nazywała swoim uniwersytetem. Na początku stosunek Elizy Orzeszkowej z mężem był koleżeński i przyjacielski, bez sentymentów, ale i bez niezgody, z chęcią wzajemnego dopomagania sobie w upiększaniu i rozweselaniu domu i życia. Jednak sielanka w relacjach pomiędzy Piotrem Orzeszko a Elizą nie trwała zbyt długo. Pisarce znudziło się prowadzić próżne życie, odczuwała potrzebę pracy. Eliza Orzeszkowa w 1862 roku wspólnie z bratem Piotra Orzeszko Florianem założyli wspólnie szkółkę wiejską.

W powstaniu styczniowym Piotr Orzeszko postąpił jako człowiek „roztropny”. Piotr Orzeszko zawiadomił władze, że w jego domu przebywał jeden z dyktatorów powstania styczniowego Romuald Traugutt dopiero następnego dnia, kiedy miał pewność, że uciekienerów nikt nie chwyci. Nawet taka umiarkowana postawa nie uratowała Piotra Orzeszko. Został aresztowany, przebywał w więzieniu kobryńskim, a potem został zesłany do gubernii permskiej. Eliza Orzeszko nie pojechała za swoim mężem na Sybir, dlatego jak wspominała że go nie kochała, ale przyznawała się do tego, że był to jej znaczny błąd etyczny.

Piotr Orzeszko wrocił z zesłania do kraju na skutek tak zwanej amnestii wierzbołowskiej 1867 roku i jak wszyscy zesłańcy z Litwy nie mógł zamieszkać w swych stronach rodzinnych, lecz musiał udać się do Królestwa. Zachowana do dziś metryka zgonu Piotra Orzeszki stwierdza, że zmarł on w szpitalu ewangelickim w Warszawie w nocy z 25 na 26 sierpnia 1874 roku.

Eliza Orzeszkowa wspominała, że jej małżeństwo zawarte zbyt wcześnie nie przyniosło jej szczęscia, dlatego że było pozbawione dwu jego podstaw: przywiązania wzajemnego i dzieci. To właśnie było przyczyną, dlaczego Eliza Orzeszkowa postanowiła unieważnić swój sakrament małżeństwa w kościele katolickim i uzyskać rozwód. Na skutek orzeczenia sądu kościelnego Eliza Orzeszkowa mogła powrócić do panieńskiego nazwiska, ale żal jej było dorobku literackiego zdobytego przez „Orzeszkową” i dlatego nawet po zawarciu drugiego małżeństwa, i w literaturze, i w życiu pozostała przy nazwisku pi8erwszego męża.